Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Serwis internetowy Gościa Łowickiego

Łowicki

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • ARCHIWUM
  • GALERIE
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Liturgia
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • KURIA
    • BISKUPI
    • HISTORIA DIECEZJI
    • PARAFIE

Najnowsze Wydania

  • GN 19/2025
    GN 19/2025 Dokument:(9250678,Kościół prawa czy Kościół miłości?)
  • GN 18/2025
    GN 18/2025 Dokument:(9238269,Człowiek jednej roli)
  • GN 17/2025
    GN 17/2025 Dokument:(9228937,Synchronizacja i piękni ludzie)
  • Historia Kościoła (9) 03/2025
    Historia Kościoła (9) 03/2025 Dokument:(9220196,Państwo ze stosów. Czy Francja podłożyła za dużo ognia pod własną historię?)
  • GN 16/2025
    GN 16/2025 Dokument:(9218524,Zwycięzca śmierci)
lowicz.gosc.pl → VI Diecezjalny Dzień Kobiet: Hiobowe świadectwo pani Bogusi

VI Diecezjalny Dzień Kobiet: Hiobowe świadectwo pani Bogusi przejdź do galerii

Bogumiła Szymko przyjechała na VI Diecezjalny Dzień Kobiet z Międzyborowa. Opowiedziała swoją trudną historię. Kobiety pod koniec przerwały tę opowieść brawami.

Świadectwem miłości na różnych płaszczyznach podzieliła się Bogumiła Szymko  
Świadectwem miłości na różnych płaszczyznach podzieliła się Bogumiła Szymko
Magdalena Gorożankin /Foto Gość

Jestem prostą kobietą i nigdy nie przemawiałam do takiego wielkiego zgromadzenia - zaczęła. - Mam kompletną pustkę w głowie, ale wiem, że Pan Bóg był zawsze ze mną.

Pani Bogusia pochodzi z rodziny katolickiej, była bielanką, modliła się na różańcu. Potem wyszła za mąż, wiodła w miarę szczęśliwe życie. Do pewnego momentu. - Tuż po Komunii zmarł mój starszy syn - opowiadała. - Kiedy leżał w trumnie, był taki zimny, taki twardy... Moje kochane dziecko! Nic nie pomagało, że byłam blisko Boga. Cierpiałam każdym kawałkiem mojego ciała!

- Pan Bóg przerwał tę udrękę i pobłogosławił nas kolejnymi dziećmi. Kiedy wydawało się, że okrzepłam, zaczęło do mnie docierać pytanie o moją wiarę, o przykazanie miłości. Zdałam sobie sprawę, że lubię ludzi, więc druga część przykazania miłości jest łatwa, ale pierwsza?! Jak ja kocham Boga? Kim jest Bóg w moim życiu? Czy moja wiara jest prawdziwa? Czy to nie tylko fasada, obrzędy, wiara tradycyjna? "Panie Boże, zrób coś, ja chcę Cię poznać" - powiedziałam sobie podczas pielenia ogródka. Pan Bóg odpowiedział natychmiast. Serio. Przyszedł ksiądz ze Spały i przyniósł propozycję Domowego Kościoła do naszej parafii podczas rekolekcji wielkopostnych. Pewnie gdyby nie ten Domowy Kościół, to nie wiem, czy bym żyła. Bardzo mi był potrzebny ten czas. Bo wkrótce... zmarł mój drugi syn. Najpierw było zdumienie: "No, jak to? Drugi?". I wyobraźcie sobie, że jeszcze tego samego dnia podczas adoracji Najświętszego Sakramentu usłyszałam w środku głos Boga: "Nie martw się. Wszystko jest dobrze". Naprawdę, dzięki tej osobistej relacji z Bogiem, którą nawiązałam w Domowym Kościele, ja już zupełnie inaczej przeżywałam śmierć dziecka. Pierwszy syn miał 9 lat, drugi prawie 27. To trudne sytuacje. Mój mąż wkrótce zachorował na raka. Po niespełna dwóch latach zmarł. Ja go pielęgnowałam, on chciał już odejść, byliśmy niby pogodzeni z wolą Bożą. Po jego śmierci okazało się, że był moją drugą połową, nie umiałam wręcz oddychać. Do tego doszły kłopoty materialne - przeciekał dach, zepsuł się piec centralnego ogrzewania... W pewnym momencie poczułam, jak ciernie duszą te ziarna rzucone w ziemię - opowiadała łamiącym się momentami głosem.

Spokój przyszedł, gdy zaczęła dziękować. Mimo buntu, bólu i cierpienia. Dziś towarzyszą jej słowa Matki Teresy z Kalkuty, zwłaszcza te, że chciałaby patrzeć na ludzi oczami Jezusa. - Zaczynam nie widzieć w ludziach zła. Bo każdy z nas jest dobry - mówiła. - Jeśli ktoś na nas patrzy z miłością, to jesteśmy lepsi. I tak widzi nas Bóg. Zrozumienie tego zajęło mi sporo czasu. A jeżeli jest cierpienie, to Pan Bóg go nam nie zabiera, tylko do niego przychodzi i jest z nami w nim. I nas niesie.

Czytaj także:

  • Ruszył VI Diecezjalny Dzień Kobiet w Skierniewicach
  • Anioły Dobroci wręczone
  • Włodarze z paniami
  • Ksiądz Pawlaszczyk w szkole miłości
  • Dlaczego Bóg daje nam dziś o. Dolindo?
  • Świadectwo: Program kobiecości
  • VI Diecezjalny Dzień Kobiet: Koncert
« ‹ 1 › »
Dzień Kobiet w obiektywie Naczelnego

Foto Gość DODANE 03.03.2019 AKTUALIZACJA 03.03.2019

Dzień Kobiet w obiektywie Naczelnego

​W sobotę 2 marca w Skierniewicach odbył się VI Diecezjalny Dzień Kobiet. Radość, zamyślenie, taniec, śpiew i świadectwo... Panie od 10. miesiąca życia wspólnie odkrywały, co znaczy być uczennicą miłości. Zobacz galerię zdjęć!  
Dziecezjalny Dzień Kobiet - cz. 7

Foto Gość DODANE 02.03.2019

Dziecezjalny Dzień Kobiet - cz. 7

Po raz pierwszy doświadczeniem podzieliła się uczestniczka naszych kobiecych spotkań. ​Świadectwo Bogusi Szymko wzruszyło wiele pań.  
oceń artykuł Pobieranie..

baja

|

GOSC.PL

publikacja 02.03.2019 16:59

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • SKIERNIEWICE
  • VI DIECEZJALNY DZIEŃ KOBIET
  • ŚWIADECTWO

Polecane w subskrypcji

  • Ks. Matuszewski: Zdejmijmy z papieża nieco balastu, jakim są nierealistyczne oczekiwania
    • Rozmowa
    • Wojciech Teister
    Ks. Matuszewski: Zdejmijmy z papieża nieco balastu, jakim są nierealistyczne oczekiwania
  • Miniserial „Wszystko o Marii. Matce Bożej” mówi o Maryi wszystko, tylko nie to, co mówi o Niej tradycja Kościoła
    • Kultura
    • Edward Kabiesz
    Miniserial „Wszystko o Marii. Matce Bożej” mówi o Maryi wszystko, tylko nie to, co mówi o Niej tradycja Kościoła
  • Miłosierdzie na góralską nutę
    • Kultura
    • Jan Głąbiński
    Miłosierdzie na góralską nutę
  • Czy Jezus został ochrzczony na terenie dzisiejszej Jordanii? Odpowiedzi szukamy w Betanii za Jordanem
    • Świat
    • Szymon Babuchowski
    Czy Jezus został ochrzczony na terenie dzisiejszej Jordanii? Odpowiedzi szukamy w Betanii za Jordanem
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X