15 Lutego 2015
Agnieszka Napiórkowska
Zawsze, gdy w moim lub moich bliskich życiu pojawiają się jakieś trudności, zanim zacznę szukać wyjścia z sytuacji, najpierw obdzwaniam zaprzyjaźnione zakony, prosząc o modlitwę.
Gość Łowicki 07/2015 DODANE 12.02.2015
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.