Podczas tegorocznych dożynek na Jasnej Górze homilię wygłosił bp Józef Zawitkowski.
Kocham Cię, Polsko, moja matko rodzona! Tylko dlaczego w niej mówią, że chłop z chłopem mogą mieć dzieci? Obrzydliwe kłamstwo! I to ma być zapisane prawem? Biedne dzieci bez matki!
"Ach, ty trudna Polsko! O, matko moja miła, coś mnie zbożami swoich pól jak mlekiem wykarmiła" (M. Konopnicka). "Bądź biedna, ale czysta!" (por. J. Tuwim).
Pierwszy września roku pamiętnego to początek strasznej wojny światowej. Wtedy nie rozpoczął się rok szkolny. "Bo wypełniły się dni i przyszło zginąć latem, prosto do nieba czwórkami szli żołnierze z Westerplatte... A lato było piękne tego roku" (K.I. Gałczyński).
"Z lasu przybocznego/ Runęła szarża/ Jezu, Maryjo/ Poszli.../ I śmierć im stała" (por. K. Baczyński).
Podniesiemy, co runęło/ w wojennej kurzawie,/ zbudujemy zamek nowy/ piękniejszy w Warszawie,/ i jak z dawnych lat dzieciństwa,/ będziemy słuchali,/ twego dzwonka sygnaturki,/ co Cię wiecznie chwali (J. Lechoń).
Podniesiemy, ale.../ Ale nie depczcie przeszłości ołtarzy/ Choć macie sami doskonalsze wznieść/ Na nich się jeszcze święty ogień żarzy/ I miłość ludzka stoi tam na straży/ I Wy winniście im cześć (L. Staff).
To dlaczego po świętych kamieniach Warszawy chodzą procesje bez krzyża, co wołają o wolność i tolerancję? To tyle warta jest wolność? Wolność krzyżami się mierzy. Idź do Palmir, zatrzymaj się na Powązkach! Wołasz o tolerancję? Idź do spowiedzi. Usłyszysz: "Dziecko, ja cię nie potępiam,. dź do domu, umyj się i więcej nie grzesz". Tylko Bóg ma taką kulturę tolerancji. Inni tylko grzech głaskają, wygłupiają się.
Tamtego września nie było dożynek, później partyzant dziewczynie swej śpiewał: "Dziś do ciebie przyjść nie mogę... W pole wyjdź pewnego razu na snop żyta rękę włóż i ucałuj jak kochanka, ja żył będę w kłosach zbóż".
Rodzice, Nauczyciele, Katecheci, Księża!
Pora siać! Macie tak piękne dzieci! Macie tak zdolną młodzież!
Dzieciaki kochane!
Poświęcę wasze tornistry i pomoce szkolne, ale dlaczego tak rzadko mówisz mamie, nauczycielowi, księdzu dożynkowe "dziękuję"? Kiedy ostatni raz powiedziałeś mamie, tacie: "Mamo, czemu się mażesz? Tata, dlaczego się wnerwiasz? Przecież Cię kocham!". Nie powiedziałeś. Dlatego nie ma dla kogo żyć, w domu jest piekło, w szkole - czyściec, a świat jest barbarzyński.
Od żniwiarzy uczcie się dobroci: "Dziękuję ci", "Kocham cię", "Szczęść ci, Boże!".
Modlitwa, praca, chleb i nauka kształtują osobowość człowieka.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.